Dzień Otwarty Szkoły

10 marca progi naszej szkoły szeroko otworzyły się dla przyszłych uczniów. Tego dnia zorganizowano pełen wrażeń Dzień Otwarty. Kandydatów i ich rodziców serdecznie przywitała Pani Dyrektor mgr Małgorzata Pudzianowska, ciepłe słowa skierowały także Dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu, Pani Dorota Sokołowska oraz Dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Radomiu, Pani Elżbieta Bromowicz. Po oficjalnym powitaniu przyszedł czas na pokazy umiejętności naszych uczniów. Jako pierwsze zaprezentowały się mażoretki: Natalia Trojanowska, Emilia Bębenek i Malwina Śledź uczennice kl. 5a. Następnie o niezwykłej elastyczności i giętkości ludzkiego ciała przekonały zebranych akrobatki: Lena Skrok z kl. 6b oraz Lena Kilijańska z klasy 4a. Nauczyciele wychowania fizycznego zadbali także o aktywność fizyczną kandydatów na uczniów naszej szkoły, organizując dla nich zabawy sportowe. Po tej uczcie dla ciała z sali gimnastycznej wyruszyły dwa pociągi złożone z przyszłych żaków. Trasa wiodła po poszczególnych salach, tak by kandydaci i ich rodzice mogli poznać atuty PSP nr 31 w Radomiu. Pierwsza stacja - mała sala gimnastyczna, gdzie uczniowie klasy 4b i 6a zaprezentowali spektakl pt. „Baśniowy ambaras”. Dalej każdy z pociągów poruszał się już własną trasą, choć każda z nich pozwalała dotrzeć do tych samych miejsc. Kandydaci odwiedzili: salę języka angielskiego, gdzie mogli rozwijać swoje umiejętności lingwistyczne; pracownię biologiczno-chemiczną, tam obejrzeli pokazy przyrodnicze; pracownię Laboratorium Przyszłości, w której dowiedzieli się czym są photony, pisaki 3D i drukarka 3D oraz jak można wykorzystywać klocki lego do nauki, zwiedzili salę informatyczną, gabinet logopedyczny, bibliotekę szkolną, gabinet pielęgniarki, sekretariat, gabinet dyrekcji, sale lekcyjne. Zobaczyli wystawę prac uczniowskich realizowanych w ramach innowacji pedagogicznych, stoiska organizacji działających w szkole, gazetkę szkolną. Rodzice z sentymentem przeglądali karty Kronik Szkoły, by odnaleźć własne zdjęcia. Po tak długiej i absorbującej podróży wszyscy kandydaci dotarli do szkolnej stołówki, gdzie czekał na nich zasłużony poczęstunek i drobne upominki. Uśmiechnięte buzie dzieci i życzliwe słowa rodziców pozwalają mieć nadzieję, że spotkamy się ponownie już we wrześniu.