8 marca w Dzień Kobiet 7a udała się w
bardzo kobiece miejsce – do ELEKTROWNI. Na szczęście nie była to elektrownia
cieplna ani wiatrowa, ale Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej. Mieliśmy
okazję obejrzeć niesamowite i nieoczywiste prace artystów posługujących się
językiem geometrii oraz wystawę Jana
Berdyszaka „Międzywartości”. Naszym przewodnikiem był pracownik Elektrowni,
który przeprowadził nas przez zagmatwane zagadnienia sztuki współczesnej, a
potem wymyślił dla nas świetne warsztaty graficzne.
W działaniach towarzyszył nam instytucjonalny kot imieniem TEO. Jednym słowem:
było SUPER!!!